Wednesday, October 04, 2006

I'm having a happy day (kto wie o co chodzi..)

Chyba zaczynam się przyzwyczajać do pistacji. Ale tu chyba jedna rzecz gra rolę i jeślibym miała inteligentny dom, w którym kolory ścian zmieniają się same zależnie od...no właśnie to chyba nie od pory dnia ani roku tylko może miesiąca..hi hi hi

8 Comments:

Anonymous Anonymous said...

kot nie wie ten zapyta o co chodzi ?

1:14 PM  
Blogger Agłaja said...

zgadnij !

1:35 PM  
Anonymous Anonymous said...

skoro już wiem co to, to cieszę się że to się skończyło

1:50 PM  
Blogger Agłaja said...

ja też

3:55 PM  
Anonymous Anonymous said...

A to już nie macie o czym gadać??

12:21 AM  
Blogger Agłaja said...

rozmawiamy generalnie o kwestii dość ważnej w życiu, czyli o moich ścianach.

Nieważne komu się nie podobają, ważne, że ja się zaczynam przyzwyczajać ! A krytykantów słuchac nie będę !

12:29 AM  
Anonymous Anonymous said...

dziewczynki nie drapcie się !!

3:27 PM  
Blogger Agłaja said...

Skąd wiesz, kogo miałam na myśli pisząc "krytykantów" ?

8:53 PM  

Post a Comment

<< Home