Sunday, September 03, 2006

harakiri (ponieważ za dużo mam notek bez tytułu)

Jak może się czuć ktoś, kto zamierza popełnić harakiri? Chyba dane mi było ostanio uchylić rąbka tej tajemnicy.

Nie nie uduszę nikogo gołymi rękami. Tego też nie zrobię, chociaż jestem blisko.Ani nie obetnę sobie języka, chociaż mam za długi.I nie będę się naprzykrzać. Został mi tylko ten głupi blog do wywalania brudów. "A odpowiedź możesz nawet wykrzyczeć do księżyca i tak usłyszę" koniec cytatu. Zatem krzyczę.

Za delikatna, żeby żyć wogóle. A może po prostu wredna. Można być wrażliwym wobec jednych, a nieczułym wobec innych? Mocno w to powątpiewam.


Powiedział mądrą rzecz Oskar Wilde stary pedał.Nie może być przyjaźni, miłośc nienawiść tak, ale nie przyjaźń i nie koleżeństwo. Skąd on to kurde mógł wiedzieć ?

0 Comments:

Post a Comment

<< Home